Analizy statystyczne perspektywa
Powiedzeniem że nasza obecna kultura (która podlega badaniu dzięki analizie statystycznej) jest kulturą zakończeń przeobrażania się w ostateczną strukturę jest błędem .
Czas w którym aktualnie egzystujemy jest okresem życia w tym co pozostawiły po sobie poprzednie kultury i ludzie . Ciężko oddzielić to co było kiedyś od tego co dzieję się teraz, mam tu na myśli czasy przednowoczesnej tradycji i aktualnie rozgrzewający się postmodernizm (w którym trend wiedzie wiedza, analiza statystyk i technologia).
Zjawisko postmodernizmu jest do pewnego stopnia trudno definiowalne ,lecz bardzo pojemne ze względu na wielość zjawisk mu towarzyszących. W naukach humanistycznych używane jest po to aby oddzielić czas projektów ery procesów modernizacyjnych od tego co nastąpiło po ich fiasku. Nie jest łatwe wyraźne oddzielenie tych dwóch okresów , bowiem upadek systemów takich jak faszyzm czy komunizm może i były wyraźne na kartce kalendarza lecz w mentalności społeczeństwa zmiany zachodziły bardzo wolno (statystycznie śledzone). Wniosek jest z tego taki że ciężko było by mówić o dychotomicznym podziale tych czasów.
Co jest najciekawsze w tym podziale to ,to że przepowiadany koniec historii po upadku wielkich projektów modernizacyjnych przepowiadany przez postmodernistów nie nastąpił .
Za to nastąpiło obnażenie niedoskonałości owych projektów ,które w założeniu miały pomóc wymaganiom stawianym przez ówczesnego człowieka. W niedoskonałości tychże modernizacji życia społecznego można wymieniać wiele negatywnych rzeczy, lecz po rozkładzie tych systemów można się dopatrzeć się cienia spotęgowania niektórych aspektów życia .Przykładem może być konsumpcja która jeszcze w czasach przednowoczesnych nie była tak wyraźna jak jest teraz. Ludzie nie byli tak nastawieni na posiadanie ogromu dóbr. Teraz przy ogromie wyborów konsumenckich sfera ekonomiczna podtrzymywana przez ogrom kultury masowej i globalizacji jest wystawiona na piedestał.
Odnosząc się do koncepcji Anthonego Giddensa która mówi o podstawowych charakterystykach ery ponowoczesnej można powiedzieć że zerwanie z modernizmem nie nastąpiło , za to nastąpiła kontynuacja dawnych tendencji które dopiero teraz obchodzą swoje zwycięstwo oraz manifestują się tryumfalnie . Cytując Anthonego „Nie wkraczamy w jakiś okres ponowoczesności, lecz raczej w epokę, w której konsekwencje nowoczesności staja się bardziej radykalne i uniwersalne niż wcześniej”. Analiza statystyczna mówi….
Koncepcja jego wyróżnia jakościowo i ilościowo (analizy statystycznej) odrębne cechy życia w póżnej nowoczesności.
Pierwszą cechą jest to że bezpieczeństwo systemu społecznego jest zapewnione przez wielkie abstrakcyjne systemy takie jak np. świat wirtualny (analizy statystyczne) , sieci transportowe , organizacje międzynarodowe, sieci komunikacyjne, kompleksy badawcze i rozwój militarny którymi koordynują eksperci i analiza statystyczna danych trendów i scenariuszy. Ludzie dzięki tym abstrakcyjnym systemom są otoczeniu poczuciem bezpiecznego jutra , lecz nie do końca. W pewnym sensie społeczeństwa są narażone na lęki i strach związany z katastrofami które mogą ujawnić się poprzez wypadki losowe ,albo niekompetencje exportów kierujących wielkimi korporacjami , elektrowniami . Przykładem ilustrującym katastrofę związaną z niewypałem abstrakcyjnego systemu może być ostatnie trzęsienie ziemi w Japonii , konsekwencja trzęsienia była awaria reaktora elektrowni atomowej. Japończycy byli już światkami konsekwencji promieniowania podczas wojny , i na pewno z powodu awarii mogli przeżywać silne emocje.
Ściśle mówiąc żyjemy w czasach komfortu życia jaki zapewniają systemy abstrakcyjne (i kontrola statystyczna procesów społecznych) , lecz z drugiej strony jesteśmy cały czas narażeni na lęk związany z brakiem wpływu na ich rozwój i niedoskonałość tak naprawdę.
Ludzie obok systemów abstrakcyjnych (takich jak na przykład biostatystyczne metody statystyczne) ,innych ludzi i tego co się dzieje wokół nich na co dzień, mają też swój bezpośredni światek w którym żyją. W dzisiejszych czasach jednostka jest wrzucona w morze możliwości rozwoju samej siebie. Kiedyś w czasach porządku tradycyjnego człowiek urodzony w danej klasie społecznej miał jakby zaprojektowaną trajektorię rozwoju wliczając w to miejsce życia i osoby z jakimi przeżywał to życie. Rodząc się w rodzinie chłopskiej , nie miał możliwości wyjścia poza praktyki i obyczaje związane z jego klasą , tożsamość miał narzuconą . W dzisiejszych czasach ponowoczesnych obszar życia staje się samodzielnym oderwanym od cyklu pokoleń odcinkiem czasu w którym jednostka swe życie musi refleksyjnie zaprojektować ,wybierając spośród wielu styli życia i miejsc zamieszkania. Sam obszar życia jest niestały ze względu na globalizację . Podstawowym czynnikiem decydującym o niestałości (wyników analiz statystycznych) zamieszkania jednostki jest to że nasiliła się ruchliwość ludzi na świecie. Korporacje wysyłają swoich pracowników do różnych państw ,aby tam pracowali, niekiedy wybierają się tam wraz ze swoją rodziną. Ludzie pozostają związani ze swoim prawdziwym domem i miejscem ,ale miejsce nie wpływa już tak samo na tożsamość i jej doświadczenie jak to się działo w porządku tradycyjnym. Miejsce tak samo jak rozproszenie obszaru życia człowieka wyzwala się z zewnętrznych wyznaczników związanych z istniejącymi w systemie tradycyjnym więziami miedzy jednostką a innymi jednostkami grupami z którymi przyszło mu życ. W warunkach przednowoczesnych więzi i pokrewieństwo determinowały zewnętrzne tło doświadczenia człowieka . Relacje z członkami rodziny pomagały w podejmowaniu kluczowych i ważnych decyzji które miały konsekwencje w przyszłym zyciu jednostki .
Decyzje te dotyczyły ważnych z perspektywy powodzenia analizy statystycznej i w życiu decyzji, z kim się pobrać, gdzie wybudować dom i gdzie spędzić starość ,jak wychować swoje dzieci i ile ich w ogóle mieć. W warunkach nowoczesnych , kolejne pokolenia niezwykle rzadko mieszkają w tych samych domach. Całkiem innego kształtu ukazuje się rozwój jednostki i obliczeń statystycznych. W ponowoczesności człowiek jest pozbawiony zewnętrznych wyznaczników i wskazówek jak postępować i co wybrać w życiu. Tutaj trajektoria tożsamości i życia jest wyznaczana przez zindywidualizowane (statystyki osobliwe) wyobrażenia przyszłości i swego miejsca w niej ,projekty i plany. Nie mniej jednak w projekcie ponowoczesnej tożsamości jednostki jest miejsce dla rodziny, dzieci ,kolegów i innych znajomych. Lecz nowa jakość intymnych więzi nabiera innego znaczenia niż w przypadku więzi tradycyjnych , w tym wypadku pojawia się nowa struktura zaufania do tych wyżej wymienionych innych ludzi. Nowa forma zaufania możliwa jest tylko na drodze kształtowania refleksyjnie kierowanej ścieżce własnego życia jako odrębnego i samokierującego się fenomenu ponowoczesnej tożsamości.
Ważne w tych czasach jest to jak człowiek wrasta w tętniący różnorodnością system społeczny. Kiedyś w przednowoczesności człowiek przechodził prze różne rytuały przejścia.
Np. postrzyżyny , lub ślub. Były to dla niego okresy ważne i w przejściu przez nie pomagały mu psychicznie . Nie ponosił kosztów psychologicznych z wyborem drogi życia i testów statystycznych oraz wzorów liczących. Była ona mu narzucona przez kulturę. W ponowoczesności na człowieka spada ogromny ciężar psychiczny związany z sytuacjami wymagającymi przejścia. Każda sytuacja przełomowa wżyciu, strata bliskiej osoby, pierwsza praca , lub rozpoczęcie nauki na uniwersytecie może przybrać formę kryzysu tożsamości. Tak rzeczywiście się dzieje, sam doświadczyłem tego kiedy rozpocząłem swoją pierwszą pracę w dużej firmie , czułem się bardzo źle . Nie wiedziałem jak się odnaleźć w tak wielkiej machinie życia, pracy i kontaktów z innymi. Lecz miałem plany i aspiracje które pomogły mi wyjściu z kryzysu .
Jeśli miałbym poradzić innym ludziom uporanie się z problemami z przejściem przez momenty przełomowe w życiu. Powiedział bym im że jedynie świadome zastanowienie się i zaplanowanie sobie nowych zadań może pomóc w płynnym i mniej problemowym przejściu przez kryzys związany z nowymi wyzwaniami życia i analiz statystycznych.
Biliografia :
Giddens A, : Tożsamość i Nowoczesność, PWN, Warszawa 2001
Bauman Z.: Wolność, przeł J Tokarska –Bakir, Znak ,Kraków 1995